Wtorek, 01.08.2023
„Historia Powstania była w domu zawsze żywa – opowiadał nasz gość – U nas w rodzinie zawsze obchodziliśmy każdą rocznicę Powstania, wspominało się ze czcią, i odwiedzało groby tych, którzy w Powstaniu walczyli”.
Łukasz Grabałowski podkreślał, że czas Powstania Warszawskiego był dla jego Babci naznaczony dwoma zupełnie odmiennymi emocjami: „Z jednej strony był to bardzo radosny czas, opowiadała o takim ‘wybuchu Polski’. Ale z drugiej strony – był to czas związany z cierpieniem. W Powstaniu zginęła jej siostra, już w trzecim tygodniu trwania walk. Była sanitariuszką, zginęła w murach Katedry św. Jana”.
„Zawsze jednak Babcia wspominała Powstanie jako czas sensownego poświęcenia. Mówiła: ‘To miało sens i to trzeba było zrobić’”:
foto: www.sejm.gov.pl
Autor: DR