Środa, 29.07.2020
- Staramy się przestrzegać wszelkich zasad bezpieczeństwa, rodziny same się 'pielgrzymkowo zorganizowały' - zauważa o. Jonasz.
Więź między delegacją a pątnikami duchowymi podtrzymywana jest także dzięki relacjom w mediach społecznościowych.
- Modlimy się o to, by nasze rodziny były wychowywane w wierze i miłości, nie ulegając strachowi, o ustanie epidemii, by z radością wychwalać Boga, wrócić do pieszego pielgrzymowania - mówił o. Jonasz i wyraził nadzieję, że będzie jeszcze możliwe chodzić licznie i z radością do Matki Bożej i pokazywać ludziom, że warto się starać o życie wieczne - mówił o. Jonasz w relacji z trasy dla Radia Jasna Góra.
W ubiegłych latach na Jasną Górę przychodziło z Podhala ok. tysiąca osób.
Autor: ms