Piątek, 28.06.2024
Mam na imię Adrian, urodziłem się i wychowałem w Rumunii, kraju z większością prawosławną. Było i nadal jest nas niewielu w Kościele rzymskokatolickim, ale to, co zawsze nas łączyło, to nasze oddanie Jej, Najświętszej Maryi Pannie! Teraz mam trzydzieści osiem lat, od kilku lat mieszkam i pracuję w Wielkiej Brytanii, a dokładniej w Londynie, mieście z tysiącami kultur i setkami religii, ale wśród których wielu z nas nadal spogląda na Nią, na Najświętszą Maryję Pannę.
Od 20 lat jestem wolontariuszem w różnych gałęziach Kościoła katolickiego.
Głównym powodem mojej pierwszej wizyty jako pielgrzyma w Polsce jest chęć ubogacenia się waszym historycznym świadectwem wiary; pragnienie spotkania Oblicza Chrystusa w miejscach i ludziach, którzy zawsze byli obecni w życiu Kościoła w waszym kraju.
27 czerwca, zaraz po wylądowaniu na lotnisku w Katowicach, moja podróż do Sanktuarium w Częstochowie stała się pielgrzymką, ponieważ byłem świadkiem, jak wojsko transportowało podstawową pomoc dla najbardziej potrzebujących na Ukrainie. Czułem się tak, jakby cały świat zatrzymał się na co najmniej sekundę, aby się zastanowić, ponieważ pokój na świecie jest testowany dzień po dniu!
Gdy dotarłem do Sanktuarium na Jasnej Górze, ogarnął mnie spokój, którego nie da się opisać słowami! Gdy dotarłem do ołtarza Matki Bożej Częstochowskiej, poczułem właśnie to: nieopisaną radość! Usiadłem w ciszy, najpierw na krześle, potem na podłodze, a następnie spojrzałem Jej w oczy, stojąc nieruchomo, kontemplując Jej Oblicze…
Krok po kroku, z sercem na dłoni, przypomniałem sobie wszystkich moich przyjaciół… Prosiłem o zdrowie i pogodę ducha dla nas wszystkich oraz o umiejętność proszenia o to, by wszystko działo się tak, jak jest dla nas najlepiej.
Wszyscy jesteśmy pielgrzymami ku jednemu przeznaczeniu, jakim jest zapewnienie, że Boży plan wypełnia się w nas dzień po dniu.
Czego życzę wszystkim pielgrzymom, którzy tu przybywają? Módlcie się o dobro dla innych!
Pozostawiam tutaj moje pozdrowienia i modlitewne podziękowania dla Marcina z Radia Jasna Góra oraz Rafała z redakcji katolickiej w Czechach, oraz tych, których spotkałem dzisiaj w Waszym Radiu. Pozdrawiam również przyjaciół akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej, którzy towarzyszyli mi dzisiaj, i będą to robić w nadchodzących dniach.
Dziewico Matko,
prowadź nas i podtrzymuj, abyśmy zawsze żyli jako autentyczni synowie i córki
Kościoła Twojego Syna
i przyczyń się do ustanowienia na ziemi cywilizacji prawdy i miłości,
zgodnie z pragnieniem Boga i dla Jego chwały.
Amen.
Z wiarą, twój PIELGRZYM i PRZYJACIEL,
Adrian Stanculescu
Autor: RJG